Kto twierdzi, że hałas i nadmierna ilość spalin przegoniła z uzdrowiska wiewiórki, ten jest w błędzie. Nam dzisiaj udało się jedną przyłapać na śniadaniu.
Wiewiórka ruda to niezwykle sympatyczne zwierzątko. Uwielbiają ją zarówno dzieci jak i dorośli. Jest to gryzoń podlegający całkowitej ochronie. Niestety, pierwotnie pomimo pospolitego występowania w Kołobrzegu, w ostatnich latach ich populacja jakby się zmniejszyła. Dlatego gdy już komuś uda się zobaczyć wiewiórkę, ma dużo szczęścia.
My wiewiórkę spotkaliśmy w parku w okolicach ul. Księdza Piotra Ściegiennego, niedaleko Parku Nadmorskiego. Skakała z drzewa na drzewo, ale nasz fotoreporter zaprawiony w bojach w robieniu zdjęć politykom i gwiazdom wielkiego formatu, poradził sobie z jej susami bez problemu. A wiewiórka zeszła na dół do zakopanych w ziemi orzechów laskowych. Odkopała je i nie obawiając się nikogo zaczęła wcinać śniadanie.
Spadł już pierwszy śnieg. Idzie zima. Dlatego też nasza bohaterka nie jest już taka ruda jak latem. Zimą bowiem wiewiórki zmieniają ubarwienie na popielate. My tymczasem zachęcamy do zimowych spacerów w Parku Nadmorskim. Kto wie, może ktoś też spotka naszą wiewiórkę...
Polecamy więcej zdjęć w naszej bazie fotogalerii na informacje kołobrzeg
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.