Dzisiejsza sesja była długa i niezwykle emocjonalna. Zamiast merytorycznej dyskusji, nie brakowało ataków personalnych ze strony zarówno radnych OK Jacka Woźniaka, jak i Kołobrzeskich Razem. Inną kwestią są aroganckie i nieprzyjemne odzywki prezydent Anny Mieczkowskiej, która najprawdopodobniej uważa, że skoro jest prezydentem, to wolno jej więcej, natomiast jedyne co do dyskusji w temacie statutu miasta wnosiła, to dolewanie oliwy do ognia. Bo to właśnie temat zmian w statucie miasta poróżnił radnych. Zdaniem OK Jacka Woźniaka i PiS, zmiany konieczne i dostosowane do potrzeb, a zdaniem Kołobrzeskich Razem, cofające Radę Miasta, a przede wszystkim nieskonsultowane ze wszystkimi radnymi. Najdalej jednak w dogryzaniu sobie poszli radny Dariusz Zawadzki i Izabela Zielińska, którzy nie szczędzili sobie złośliwości, choć tekst radnej Karoliny Szarłaty-Woźniak o wsi i braku kultury w kierunku Kołobrzeskich Razem też najwyższych lotów nie był. Natomiast radny Zawadzki poszukując źródeł do swojej argumentacji przeciwko radnej Zielińskiej u sióstr Godlewskich, sam zauważył, co pod koniec sesji powiedział z mównicy, że był to jeden most za daleko i on sam głosował za Izabelą Zielińską na szefa Komisji Budżetowo-Gospodarczej. Następnie, wręczył radnej bukiet kwiatów. Więcej w zapisie transmisji z dzisiejszych obrad.