Dariusz Pawelczak, kierowca i przewodniczący Związkowej Alternatywy w Komunikacji Miejskiej w Kołobrzegu, prawomocnie wygrał proces sądowy o przywrócenie do pracy. Apelację od wyroku Sądu Rejonowego w Kołobrzegu złożyła Komunikacja Miejska. Zarzuty spółki dotyczyły m.in. uchybień proceduralnych. Sąd Okręgowy w Koszalinie nie podzielił tego stanowiska i podtrzymał wyrok pierwszej instancji (przeczytaj). Dariusz Pawelczak już po zmianie przepisów prawa pracy, złożył wniosek o zabezpieczenie i sąd przywrócił go do pracy, więc jest pracownikiem miejskiej spółki przewozowej. Wyrok koszalińskiego sądu potwierdził, że szef Związkowej Alternatywy został zwolniony bezpodstawnie.

Wyrok kończy również trwającą kilka lat batalię w sprawie Pawelczaka, która rozpoczęła się wraz z utworzeniem Związkowej Alternatywy w Komunikacji Miejskiej w Kołobrzegu. Sąd potwierdził legalność działań związku zawodowego w miejskim przedsiębiorstwie. Sprawa trwała dłużej w wyniku działań Państwowej Inspekcji Pracy, która przeciwko prezesowi spółki Michała Jaczyńskiego skierowała sprawę do sądu karnego. W tej sytuacji sąd pracy zawiesił swoje postępowanie. Jaczyński został oczyszczony z zarzutów i nie musiał płacić mandatu, ale Pawelczak powrócił do pracy.