Jak podaje "Gazeta Wyborcza", dziś rano odbyło się przeszukanie mieszkania Stanisława Gawłowskiego, lidera zachodniopomorskiej Platformy, a także sekretarza krajowego tej partii. - Celem jest zabezpieczenie rzeczy, które mogą stanowić dowód w sprawie. Na podejrzenie przestępstwa wskazuje obszerny i skrupulatnie zgromadzony materiał dowodowy, m.in. w postaci dokumentów, zeznań świadków i wyjaśnień podejrzanych - informują prokuratorzy. Jak podają dzienniarze, prokuratura chce postawić Stanisławowi Gawłowskiemu zarzuty m.in. w tzw. aferze melioracyjnej. Chcą również uchylenia immunitetu posłowi PO. Czekamy na oświadczenie samego zainteresowanego, który w odpowiedzi na stawiane przez przeciwników zarzuty, wielokrotnie podkreślał, że jest uczciwym politykiem i stosuje się do najwyższych standardów etycznych.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.