W Dźwirzynie doszło do tragedii. 52-letni mieszkaniec województwa łódzkiego kąpał się w morzu, na niestrzeżonym odcinku plaży. W pewnym momencie zniknął pod wodą. Pomimo udzielonej pomocy, mężczyzna zmarł. Nieco później, ratownicy interweniowali i ratowali 52-latka. Mężczyzna wszedł do wody, ale prąd zniósł go na pale i poranił mu nogi. Pomocy udzielili mu ratownicy Pogotowia Ratunkowego.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.