Od wielu lat zgłaszają się do mnie konsumenci, którzy brali udział w spotkaniach zorganizowanych w restauracji, hotelu lub ośrodku wczasowym w Kołobrzegu. Większość mieszkańców jest rozczarowana i zdziwiona formą spotkania, bowiem telefonicznie otrzymali zaproszenie na różnego rodzaju badania, przykładowo na badanie wzroku czy wydolności oddechowej i krążeniowej. Na miejscu, w trakcie spotkania okazywało się, że badanie to pretekst, w rzeczywistości chodzi o sprzedaż towarów, a nawet usług. Firmy organizujące takie pokazy mają na celu głównie sprzedaż materacy, mat a nawet odkurzaczy i rowerów. Coraz częściej umowa obejmuje również pobyt w ośrodku wypoczynkowym z pakietem badań i opieką pielęgniarską. Koszt takiej umowy to łącznie ok. 14-15 tysięcy złotych. Konsumenci najczęściej zostają również namówieni na zawarcie umowy kredytu. W obecnej chwili koszty kredytów konsumenckich są bardzo wysokie i niejednokrotnie łączny koszt zakupu na kredyt przekracza 20 tys. złotych.
Nie mogę ograniczyć konsumentom prawa do zawierania umów i uczestniczenia w takich spotkaniach, ale apeluję o rozwagę i zastanowienie przed podpisaniem umowy. Analizowałam z konsumentami wiele umów i często wartość produktów jest znacznie wyższa niż w przypadku ich zakupu, np. w sklepie stacjonarnym czy internetowym.
Jeżeli zdarzy się, że konsument będzie chciał zrezygnować z umowy sprzedaż i umowy kredytu, to art. 27 ustawy o prawach konsumenta umożliwia odstąpienie w terminie 14 dni od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa. Oznacza to, że bez podania przyczyny kupujący może wysłać do sprzedawcy pismo o odstąpieniu od umowy sprzedaży i umowa będzie uważana za niezawartą. Automatycznie, umowa o kredyt również zostanie rozwiązana. Ważne jest, aby zwrócić towary na podany przez sprzedawcę adres.
Sprzedawcy często próbują wprowadzić konsumentów w błąd informując, że nie mają prawa rozwiązać umowy, gdyż przedmiotem zakupu były produkty lub usługi medyczne. W takiej sytuacji proponuję wysłać do sprzedawcy pismo o odstąpieniu w terminie 14 dni, a gdy sprzedawca będzie kwestionował prawo do zwrotu towaru, skorzystać z mojej – rzecznika konsumentów – pomocy.
Aneta Cieślicka
Powiatowy Rzecznik Konsumentów w Kołobrzegu
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.