W lutym pisaliśmy o uszkodzeniu muru, który jest umocnieniem nabrzeża przy zejściu na bulwar od strony Łopuskiego. Dokonano wtedy oględzin i wykonano dokumentacje fotograficzną. Pod koniec marca nadzór budowlany nakazał odgrodzenie zejścia i odbyły się konsultacje z Wodami Polskimi. Jak zabezpieczono mur? Pokazujemy to na zdjęciu powyżej. Fachowa robota.

Rzecznik prasowy prezydenta Michał Kujaczyński przekazał naszej redakcji informację, że ustalenia Wód Polskich wskazują, że przyczyną dewastacji muru oporowego jest wypłukiwanie dna w tym miejscu, a nie korzenie drzew tam rosnących. Aby zahamować proces dewastacji, planowane jest wbicie szczelnej ścianki. Dopiero po tym kroku będzie możliwe dokładne określenie skali zniszczeń i przystąpienie do remontu muru. Do czasu zakończenia tych działań, barierka prawdopodobnie pozostanie na swoim miejscu wraz z profesjonalnym zabezpieczeniem gałęzią.