Po wtorkowym spotkaniu Porozumienia Dla Kołobrzegu z dziennikarzami (zobacz), głos zabrał rzecznik prasowy prezydenta - Michał Kujaczyński. Chodzi o oskarżenie o nieprawidłowości w pracy urzędników.
W związku z informacjami jakie pojawiły się podczas ostatniej konferencji PDK, o rzekomym ”naruszeniu prawa” jakie wykryto podczas kontroli Komisji Rewizyjnej wydatków na promocję miasta, przesyłam przyjęte sprawozdanie z kontroli wraz ze sformułowanymi wnioskami. Trudno mi się oprzeć wrażeniu, że radny Bogdan Błaszczyk tego sprawozdania po prostu nie przeczytał. Co dziwniejsze zarzuty o „naruszenie prawa” nie są formułowane przez kontrolujących tylko radnego, który nie brał udziału w kontroli. Nie mam też pojęcia na jakiej podstawie padło powyższe stwierdzenie. Można je poczytać za pomówienie, bo jak każdy może zobaczyć kontrola nie wykazała żadnego naruszenia prawa i nie formułuje właściwie żadnych zarzutów. Każda złotówka przeznaczona na promocję wydana została na konkretne i udokumentowane działanie. Na wszystkie wydatki urząd posiada faktury, podpisane umowy bądź zlecenia. Protokół i sprawozdanie z kontroli nie zawierają żadnych wniosków, które uprawniałyby do formułowania osądów mówiących o naruszeniu prawa lub choćby wewnętrznych procedur Urzędu Miasta.
Najważniejszą rzeczą jest fakt, że Prawo zamówień publicznych w art. 4 punkt 3) lit. g, h zwalnia wydatki na reklamę w radiu i telewizji ze stosowania ustawy. Jest to słuszne bo reklamodawca musi mieć możliwość zakupu reklamy tam gdzie będzie ona miała największe przełożenie na potencjalnych klientów, a nie tam gdzie reklama będzie najtańsza. Oczywiście każdy zakup czasu antenowego poprzedzony jest dokładną analizą rynku i profilu widza danego programu. Sformułowany przez komisję wniosek może spowodować, że reklamy Kołobrzegu zaczną pojawiać się w niszowych, mało znanych telewizjach i stacjach radiowych tylko dlatego, że będą one tańsze od wiodących na rynku koncernów medialnych.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.