Świetnie mówi po polsku i Polskę lubi. Chciał zobaczyć polskie wybrzeże, a przy okazji zwiedził nasz miasto - ambasador USA - Stephen Mull. Na rowerze...
Ambasador jechał do Kołobrzegu ścieżką rowerową od strony Ustronia Morskiego. W mieście przyłączył się do niego prezydent Janusz Gromek, który oprowadzał niecodziennego gościa, nawiązując także do swoich wizyt w Stanach Zjednoczonych. Jak powiedział naszemu portalowi Stephen Mull, chciał poznać polskie wybrzeże i żyjących tu ludzi. Przy okazji zobaczył atrakcje i poznał najciekawsze fragmenty historii Kołobrzegu. Zwiedził molo, zobaczył latarnię morską, bazylikę i ratusz. Był w muzeum, a także w RCK i w Porcie Jachtowym. Z ambasadorem rozmawiali kołobrzeżanie i turyści, którzy rozpoznawali medialnego przedstawiciela USA.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.