Po raz kolejny awarii uległ podnośnik marki Jelcz, będący na wyposażeniu kołobrzeskich strażaków. W razie potrzeby, jest wiekowy wóz pochodzący z 1978 roku.
Strażacy wykorzystują w standardzie do działań wysokościowych podnośnik hydrauliczny Jelcz 642 z zabudową Bumar Koszalin. Zasięg podnośnika to 40 metrów, a udźwig - 365 kilogramów. Niestety, jak mowi Mieczysław Burzyński, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Kołobrzegu, podnośnik psuje się dość często. Właśnie jest naprawiany. W tym czasie, strażacy używają niemal zabytkowego już, ale wciąż sprawnego pojazdu marki IFA z drabiną o długości 30 metrów.
Kołobrzescy strażacy jakoś radzą sobie z regularnymi wręcz awariami. I tak będzie do jesieni. Wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym roku do Kołobrzegu trafi wóz z drabiną mechaniczną o wysokości co najmniej 37 metrów. W styczniu b.r. komendant główny Straży Pożarnej podpisał aneks dla projektu "Wsparcie techniczne ratownictwa ekologicznego i chemicznego", realizowanego w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko. Dodatkowo, za 61 mln zł ma zostać zakupiony sprzęt dla jednostek ratowniczo-gaśniczych. Na tej liście ujęty jest również Kołobrzeg. Wszystko rozbija się jednak o zamówienia publiczne.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.