"Historia pewnego, drewnianego domku, który miał stanąć przy Ratuszu Kołobrzeskim" - tak zaczyna się wpis na portalu społecznościowym Anny Bańkowskiej, kandydatki do sejmiku (pisownia oryginalna). Dziś już wiemy, że będzie on miał finał w sądzie. Wnioskodawcą jest kandydat do rady powiatu, Tomasz Tamborski. Jak mówi, nie zgadza się na rozpowszechnianie negatywnych i nieprawdziwych informacji na swój temat, dlatego w trybie wyborczym wniósł do sądu o rozpoznanie sprawy. Wniosek dotyczy Anny Bańkowskiej, na co dzień członka zarządu województwa, ale także Mirosława Tessikowskiego, na co dzień członka zarządu powiatu i kandydata do rady powiatu. O sprawie pisaliśmy już na naszym portalu w rozmowie z M. Tessikowskim (przeczytaj).
Działacze Koalicji Obywatelskiej skarżyli się, że komitet T. Tamborskigo pod nazwą "Twój Powiat", postawił sobie domek na ich miejscu. Drugi zarzut był taki, że T. Tamborski, na co dzień starosta kołobrzeski, nie wydał dokumentu potwierdzającego rezygnację ze sprzeciwu na postawienie budki. Organ budowlany ma na to 21 dni, ale może wydać postanowienie o rezygnacji z tego terminu i wtedy można stawiać obiekt tymczasowy w pełni legalnie. Tamborski wydał taki dokument dla KWW "Tak dla Kołobrzegu" i dla swojego komitetu. KW Koalicja Obywatelska choć złożyła taki wniosek, zgody nie dostała i domek może postawić najwcześniej 3 kwietnia. Wobec faktu, że wybory są 7 kwietnia, czyni to cała transakcję bezcelową. Jak sprawdziliśmy, komitet ten 18 marca zrezygnował z postawienia budki.
O wszystkim na swoim profilu napisała Anna Bańkowska. Zamieściła także zdjęcie wniosku o rezygnację z przyznanego miejsca, który wpłynął do urzędu miasta. Mirosław Tessikowski napisał w nim tak: "Jednocześnie informuję, iż miejsce na wskazanej działce na którą otrzymaliśmy pozytywną decyzję bezprawnie, w naszej ocenie zajął komitet wyborczy Twój Powiat". Natomiast w komentarzu do posta, A. Bańkowska napisała: "Pan Starosta zaraz po wpłynięciu naszego pisma, zmienił lokalizacje swojego domku i posadowił go na naszym miejscu".
Sprawdziliśmy jak było naprawdę. Jako pierwszy z wnioskiem do miasta o zajęcie działki i zgodę na domek wystąpił KWW "Tak dla Kołobrzegu". Było to 9 lutego, a 21 lutego otrzymał zgody. Drugi był KWW "Twój Powiat" - wniosek z 29 lutego został pozytywnie rozpatrzony, po wniesieniu dodatkowych dokumentów 4 marca. Trzeci był KW "Koalicja Obywatelska". Komitet 6 marca złożył wniosek i 6 marca dostał zgody. W tym samym dniu, KW KO złożył wniosek do starostwa powiatowego o możliwość posadowienia domku w trybie jak pozostałe komitety. Ale starostwo zaświadczenia nie wydał. O przyczyny zapytaliśmy rzeczniczkę prasową starosty. "Zaświadczenie o braku podstaw do wniesienia sprzeciwu dla Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Koalicja Obywatelska nie mogło zostać wydane, bowiem wniosek nie był kompletny. W związku z tym wydane zostało postanowienie o wezwaniu do usunięcia braków we wniosku. Kiedy zostaną usunięte, będzie możliwość dalszego procedowania" - napisała Marlena Wachowska. Oznacza to, że organ co do zasady nie mógł wydać określonego dokumentu ze względu na błędy.
W całej sprawie ważna jest też chronologia. Po uzyskaniu pozwolenia KWW "Twój Powiat" ustawił domek przez "Adebarem". Tyle, że na to nie miał zgody, więc po interwencji z magistratu, domek został przeniesiony w miejsce zaznaczone na mapce. To, zostało potraktowane przez członków Koalicji Obywatelskiej jako aneksja miejsca przez konkurencyjny powiat. W rozmowach z nami, członkowie KO wskazują, że domek "Twojego Powiatu" ostatnio znowu się przesunął. Co co zasady nie ma to znaczenia o tyle, że mapki, którymi się posługiwano w całej sprawie, to nie tylko różne mapki, w dodatku to rzuty z satelity z różnych aplikacji, więc ciężko teraz orzec, kto co do centymetra miał. Jak usłyszeliśmy w magistracie, urzędnicy uważali, że komitety dogadają się między sobą.
Sprawa, jak dowodzi KWW "Twój Powiat", trafiła do sądu w trybie wyborczym. Poproszeni o komentarz: A. Bańkowska i M. Tessikowski stwierdzili, że nie mają co komentować, bo nie dostali żadnych wezwań do sądu.
Robert Dziemba
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.