W Rymaniu pojawił się nowy ciężki samochód gaśniczy marki "Scania". - Jest to uterenowiony samochód pożarniczy, ciężki, drugi taki na terenie powiatu, o pojemności 5 tysięcy litrów - mówi Robert Usarek, naczelnik OSP Rymań. Jak dodaje, jednostka ma jeszcze dwa samochody pożarnicze, a trzeci, Star, przechodzi do OSP Gorawino.
Dziś, nowy pojazd do remizy wprowadzili strażacy z innych jednostek z terenu powiatu. Towarzyszyli im mieszkańcy gminy Rymań. - Dla nas to duże wydarzenie. Chciałem tu podziękować wójtowi gminy Rymań, Mirosławowi Terleckiemu, a także pracownikom Urzędu Gminy Rymań, którzy brali udział przy organizowaniu zakupu. Podziękowania należą się także dla naszych chłopaków. Włożyliśmy w to dużo pracy, ale udało się - dodaje Robert Usarek. W radości wtóruje mu prezes OSP Rymań, Robert Piskorz: - To dla nas ważne wydarzenie. Poza Kołobrzegiem to pierwsze takie auto na powiecie, a poza tym zabudowa Wawrzaszka to marka sama w sobie. Chcę podziękować wszystkim, którzy do tego zakupu się przyczynili. Pomysł na takie auto pojawił się już dawno. Mamy tu duże zalesienie, jest też duża odległość do Kołobrzegu, a przyjazd jednostek PSP trochę trwa. Tymczasem zawartość wody na samochodzie to czasami ważna kwestia na początku akcji.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.