Potężny wybuch miał miejsce w czwartek w nocy na ulicy Grochowskiej. Eksplozja była tak silna, że ze ściany budynku wypadły okna wraz z ramą. W drugim pokoju pękły szyby w 3 oknach i wypadła rama okienna. Uszkodzona została także nieznacznie elewacja. Jak udało nam się ustalić, strażacy odebrali zgłoszenie około 4.15 rano. Po przyjeździe zastępów na miejsce, okazało się, że w mieszkaniu przebywa starsza kobieta. Jej nic się nie stało. Powód wybuchu był zadziwiający i może dać do myślenia. Eksplodowała… butelka suchego szamponu. A jak do tego doszło? Starszej pani było zimno i jak tłumaczyła postanowiła się dogrzać świeczką. Obok świeczki stała butelka w areozolu. W wyniku nagrzania się wybuchła. Kobieta spała przykryta pod kołdrami, była tez poniżej fali uderzeniowej. Przebadana została przez ratowników ze straży i odmówiła wezwania pogotowia. Obecnie jest pod opieką rodziny. Administracja budynku sprząta teren i zabezpiecza już okna w mieszkaniu. Do budynku ma przyjechać dziś tez nadzór budowlany. Oprócz okien nieznacznie ucierpiały zaparkowane pojazdy.