Tłumów, takich jak w środku sezonu nie było, ale widać wyraźnie, że nowa plaża pomiędzy latarnią a molem przypadła turystom do gustu, a pogoda dopisała.
W Zielone Świątki przypadające w niedzielę poszaleć na zakupach nie można było, a więc turyści skorzystali ze słońca i niedawno wykonanej plaży. Miejsca wystarczyło dla każdego, nawet dla tych, którzy opalali się topless, choć uwaga, może to się skończyć postępowaniem mandatowym. Nawet temperatura wody zachęcała do zabawy w morzu. Jeśli takie warunki powtórzą się w sezonie wakacyjnym, znalezienie miejsca na plaży będzie graniczyło z trudem, podobnie jak w roku ubiegłym.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.