Pierwszy w Polsce mobilny konfesjonał funkcjonuje w naszej diecezji. Okazuje się, że jest to strzał w dziesiątkę. W piątek auto przybyło do Kołobrzegu.
Przedsięwzięcie zainicjowała Fundacja "SMS z Nieba". Jak mówi ksiądz Rafał Jaroszewicz, na wielu imprezach, podczas których szczególnie młodzi ludzie chcieli się wyspowiadać, nie było do tego warunków, grała muzyka, był hałas, stali jacyś ludzie. Księża zapraszali do spowiedzi do swoich samochodów, ale taka atmosfera też nie sprzyjała pojednaniu z Bogiem. Dlatego do projektu mobilnego konfesjonału wykorzystano 17-letniego mercedesa,k którego wnętrze zostało przebudowane. W środku znajduje się drewniany konfesjonał, w którym może usiąść ksiądz. Jest też miejsce dla osób chętnych do skorzystania z sakramentu pokuty.
Jak się okazuje, zainteresowanie mobilnym konfesjonałem przekroczyło oczekiwania pomysłodawców. - Jesteśmy zapraszani do wielu miast, na wiele imprez, w sumie, to żeby odpowiedzieć na prośby z całej diecezji, nie mógłbym robić nic innego tylko jeździć i spowiadać - opowiada ksiądz Rafał Jaroszewicz, na co dzień dyrektor Szkoły Nowej Ewangelizacji w Koszalinie. W piątek mobilny konfesjonał dotarł do Kołobrzegu. I tu znaleźli się chętni do pojednania z Bogiem, właśnie w tym miejscu.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.