Otrzymaliśmy filmik, który pokazuje, jak turysta świetnie bawi się, skacząc do wody z falochronu. Nawet nie wie, jak dużo miał szczęścia.
Z relacji świadków wynika, że mężczyzna mógł być nietrzeźwy, chwiał się na falochronie. Doszedł na koniec i skoczył na główkę. Miał nie reagować na uwagi innych osób. Niestety, tego rodzaju brawura każdego roku zbiera duże żniwo. Warto o tym pamiętać, przyjeżdżając na wypoczynek nad morze.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.