Przedstawiciele organizacji pozarządowej z Poznania przyjechali dziś do Kołobrzegu, bo mieli dostać informacje o wygłodzonych psach w kołobrzeskim schronisku.

Ja mówili przedstawiciele fundacji, dziś w Sądzie Rejonowym w Kołobrzegu odbyło się posiedzenie w sprawie zażalenia na postanowienie Prokuratury Rejonowej w Kołobrzegu na umorzenie postępowania w temacie sytuacji w schronisku. Z ich informacji wynika, że sąd uchylił decyzję prokuratora i nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy.

Jednocześnie, wobec informacji o złym traktowaniu psów, do schroniska wezwano policję. Jak wyjaśniali przedstawiciele stowarzyszenia prowadzącego schroniska, nie mają nic do ukrycia, psy są nakarmione i są w dobrej kondycji. Policja nie wniosła uwag, a sprawę obserwował nasz reporter, który potwierdza, że w schronisku nic złego się nie działo.