Nie zabrakło emocji na spotkaniu mieszkańców Osiedla Nr 3 z władzami miasta. Uczestniczyli w nim przedstawiciele władz osiedla, radni miejscy i radny wojewódzki Henryk Carewicz, urzędnicy i zastępca prezydenta miasta Jerzy Wolski.
Głównym tematem, które zdominowało spotkanie, była sprawa budowy drogi dojazdowej do terenu dawnej drukarni przy ulicy Zygmuntowskiej nad Parsętą. Obowiązek wyznaczenia dojazdu do nieruchomości nałożył na gminę Miasto Kołobrzeg sąd, do którego zwrócił się właściciel. To niespecjalnie interesowało mieszkańców, którzy oskarżali, że ktoś wziął za to w łapę, dogadał się z właścicielem itd. - Mieszkańcy sprzeciwiają się budowie drogi i przejazdom pojazdów pod ich domami. Zdenerwowała ich także informacja, że ewentualne odwierty mogą nie być bez wpływu na ich nieruchomości - mówi Dariusz Zawadzki, szef Zarządu Osiedla Nr 3. Drogę można by wytyczyć bulwarem nad rzeką, ale na to z kolei nie zgadza się miasto. Po długiej dyskusji ustalono, że w sprawie drogi odbędzie się jeszcze jedno spotkanie. Być może będzie uczestniczył w nim właściciel nieruchomości po dawnej drukarni.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.