Robert Jachimowicz, srebrny medalista Letnich Igrzysk Paraolimpijskich w 2016 roku jest najlepszy w Europie. Właśnie wrócił z zawodów w Bydgoszczy, gdzie zajął pierwsze miejsce w rzucie dyskiem podczas Mistrzostw Polski Osób Niepełnosprawnych w Lekkiej Atletyce. Jak mówi nam mistrz, pracował nad techniką, zmienił ustawienie siedziska i ustawienie do rzutu. – Było dla mnie problemem przerzucić 19 metrów, a w tej chwili na mistrzostwach Polski osiągnąłem wynik 20,56. Był delegat z Międzynarodowego Komitetu Paraolimpijskiego, który sprawdzał poprawność rzutu – opowiada Robert Jachimowicz.
W rankingu IPC, sportowiec z Gościna jest pierwszy na świecie w rzucie dyskiem. Ale jak sam mówi, konkurencja nie śpi. Za nim jest Łotysz, który wiedzie prym w grupie F52. Nie popisał się w Dubaju, ale jak mówi pan Robert, to nie jest jego ostatnie słowo. Ale nie poddaje się także i nasz zawodnik. - Cały czas ćwiczę i poprawiam swoje osiągnięcia, choć czasami bywają gorsze dni. Tak to bywa w sporcie. Pod koniec czerwca biorę udział w Grand Prix Berlina, w lipcu mam zgrupowanie w Wiśle, a w sierpniu Mistrzostwa Europy w Berlinie - zdradza swoje najbliższe plany pan Robert. Życzymy kolejnych sukcesów.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.