Overcast Clouds

10°C

Kołobrzeg

29 marca 2024    |    Imieniny: Wiktoryna, Cyryl, Eustachy
29 marca 2024    
    Imieniny: Wiktoryna, Cyryl, Eustachy

Redakcja: tel. 500-166-222 poczta@miastokolobrzeg.pl

Portal Miasto Kołobrzeg FBPortal Miasto Kołobrzeg na YT

Regionalny Portal Informacyjny Miasta Kołobrzeg i okolic

reklama

reklama

reklama

Można Woźniaka lubić lub nie lubić, ale patrząc na to, co w tej kadencji robiła PO, PiS, Porozumienie Dla Kołobrzegu, kto się sprzedawał za stołki, kto kogo oszukiwał, wystarczy przeczytać portal Miastokolobrzeg.pl, bo jako jedyni piszemy o tym otwartym tekstem. Zresztą, to po naszej publikacji rozpadło się Porozumienie Dla Kołobrzegu. Teraz padło na Woźniaka.


Platforma Obywatelska nie oskarżała Woźniaka o zdradę, gdy zawierała z nim porozumienie 4 lata temu, odbierając głosy poparcia Wiolecie Dymeckiej. Dymecka dziś idzie ramię w ramię z PO, którą krytykowała za wszystko, razem z PiS i SLD. SLD jest dziś przeciw PiS, PiS donosi na ludzi SLD, a Dymecką uważa za zdrajczynię. Tego pewnie nie rozumieją mieszkańcy Kołobrzegu, bo jeśli ktoś chce zrozumieć kołobrzeską politykę, to uzna, że w tej kadencji osiągnęła ona dno. W to wszystko wpisuje się Woźniak, który poparł Annę Mieczkowską, wstąpił do Kołobrzeskich Razem, tworu, który nie jest w stanie wygrać wyborów samorządowych, o czym wie już SLD i w powiecie zamierza tworzyć własne listy. Teraz z Kołobrzeskich Razem występuje i chce startować na prezydenta były już zastępca prezydenta ds. społecznych. Wcześniej, demokratyczne stowarzyszenie dało Woźniakowi do podpisania lojalkę. Woźniak podpisał, Kołobrzeskich opuścił, startuje sam. Jednym z tym źle, drugim dobrze. Zostawmy ich z tym samych, jakoś to przetrawią.

25 listopada 2014 roku odbyła się konferencja, na której Jacek Woźniak udzielił poparcia Januszowi Gromkowi, stając przeciw Wiolecie Dymeckiej (zobacz). Dzięki Woźniakowi, Gromek wygrał wybory. Podpisane wówczas porozumienie z Platformą Obywatelską gwarantowało stabilność polityczną w Kołobrzegu, a Woźniakowi fotel zastępcy prezydenta. To porozumienie miało być ważne do końca kadencji w 2018 roku. Jak nazwać to, co zrobił prezydent Janusz Gromek, argumentując w mediach, że możliwość współpracy się wyczerpała? Skoro Woźniak wybrał własną drogę, nie oznacza to, że przestało obowiązywać zawarte porozumienie, chyba, że ktoś formalnie je złamał. Czy oszukano w tej sprawie kołobrzeżan? A czy ktoś ich traktuje poważnie spośród polityków? Wyczerpało się to się wyczerpało, kołobrzeżanie muszą być wyrozumiali, nikt niczego nie musi im tłumaczyć.

21 grudnia odbyła konferencja osób popierających Annę Mieczkowską na prezydenta Kołobrzegu (zobacz). Wziął w niej udział Jacek Woźniak. Znamienne, że dziennikarze po tym, gdy dowiedzieli się, że Woźniak jest kandydatem na zastępcę prezydenta, zapytali go, czy będzie startował na urząd prezydenta. Woźniak nie odpowiedział ani tak, ani nie (21 minuta 20 sekunda nagrania). Co mówił kolegom z Kołobrzeskich Razem, to ich sprawa. Ci dziś uważają, że przez Woźniaka zostali zdradzeni. Czyli w kołobrzeskiej polityce nic nowego. Ale sam Woźniak też niespecjalnie się z tego tłumaczył. Jest już duży, z niejednego pieca chleb jadł, każdy sobie dopisze, co chce...

Kolejna sprawa, to fake news, jakoby Woźniak był czarnym koniem PiS, a Czesław Hoc miałby go wspierać. Zapewne, w domyśle, PiS ma z tego użytek. Coś takiego mogą wymyślić ludzie, którzy mają pojęcie o polityce podobne do Krzysztofa Kononowicza. Gdyby nie Jacek Woźniak, PiS miałby gwarantowane miejsce w drugiej turze. Wątpliwe, aby Zbigniew Błaszczuk mógł konkurować z Mieczkowską czy Bejnarowiczem. Wkraczając do gry, Woźniak wywrócił stolik do góry nogami. Teraz PiS sam musi walczyć i na pewno nikomu nie jest to na rękę, ani PiS, ani PO, bo Anna Mieczkowska też musi teraz walczyć i mocniej przyłożyć się do kampanii - wynik wyborów nie jest znany aż do nocy wyborczej. Jeśli więc dziś ktoś łączy Woźniaka z PiS, to niech to jeszcze uzasadni lepiej, niż sam PiS swoje niektóre reformy. Uzasadnienie za to jest inne, a to takie, że połączenie Woźniaka z PiS, przynajmniej teoretycznie, pozostawia Kołobrzeskich Razem i Annę Mieczkowską jako jedyną alternatywę wobec tego, czego spora część kołobrzeżan może nie chcieć, a więc wszystkiego co się z PiS kojarzy. Wiadomo więc, kto w całej sprawie osiąga największą korzyść.

Na koniec tych kilku zaledwie przemyśleń na skraju kołobrzeskiego bagienka, warto przypomnieć sytuację sprzed 4 lat. Wówczas, politycy Porozumienia Dla Kołobrzegu krytykowali Woźniaka do ostatniego dnia wyborów, mówiąc o jego zdradzie i apelując do wyborców o niegłosowanie na Gromka, zamiast Gromka punktować. Okazało się, że kołobrzeżanie woleli posłuchać Jacka Woźniaka i zagłosowali na dotychczasowego prezydenta. Warto wyciągnąć wnioski z tamtej, jakże kosztownej dla politycznej konkurencji lekcji. Wyborcy nie są głusi i ślepi. Zasługują na to, żeby traktować ich nie tylko poważnie, ale także uczciwie.

Robert Dziemba


woźniak,wybory,poparcie
woźniak,wybory,poparcie

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama

Dodaj komentarz

UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.

Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.

Zgody wymagane prawem - potwierdź aby wysłać komentarz



Kod antyspamowy
Odśwież

Administratorem danych osobowych jest  Wydawnictwo AMBERPRESS z siedzibą w Kołobrzegu przy ul. Zaplecznej 9B/6 78-100 Kołobrzeg, o numerze NIP: 671-161-39-93. z którym możesz skontaktować się osobiście pod numerem telefonu 500-166-222 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej wysyłając wiadomość mailową na adres poczta@miastokolobrzeg.pl Jednocześnie informujemy że zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych przysługuje ci prawo dostępu do swoich danych, możliwości ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania w zakresie wynikającym z obowiązującego prawa.

reklama