Według radnego Dariusza Zawadzkiego, obłuda Porozumienia sięgnęła zenitu, bowiem "oszczędzając" na wydatkach na radzie, ograniczyli jej aktywność.
Zawadzki zwraca uwagę, że oszczędności, o których przewodnicząca Dymecka poinformowała media, działają tylko w jedną stronę, a więc pozwalają odłożyć trochę grosza w budżecie, ale kosztem mniejszej ilości sesji i mniejszej ilości korzyści. W dodatku, według analizy radnych Platformy, Dymecka może mówić o oszczędnościach, bo sama na tym, że jest radną zarabia najwięcej. Jak zaznacza Zawadzki, radni Porozumienia ustawili się tak w Radzie, że zarabiają lepiej niż inni radni.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.