Wiktor Szostało i Piotr Pasikowski, byli kandydaci na prezydenta, w drugie turze stawiają na Wiolettę Dymecką. I mają na to swoje argumenty.
Wiktor Szostało nie ukrywa, że Dymecką popiera. Sam na jednym z bilbordów argumentował, że chce być prezydentem dialogu i jak twierdzi, szansę na to ma Wioletta Dymecka. Swoje poparcie dla kandydatki zamierza przekazać oficjalnie.
Piotr Pasikowski również jest za Wiolettą Dymecką. Jak mówi, chciał zrobić trzy kroki do przodu, ale się nie powiodło, a Wioletta Dymecka jest dla niego takim jednym krokiem, ale krokiem naprzód. Dodaje, że chciał zmienić władzę, otaczającą się dworem, odpartyjnić Kołobrzeg i postawić na wartości. - I choć niektóre kwestie nas różnią, choćby in vitro, to mam nadzieję, że jest skłonna zmienić zdanie i otoczy się osobami, które jej w tym pomogą. Oczekuję kadencji bez promocji związków homo, gender i in vitro, ponieważ w składzie nowej Rady Miasta pod tym względem nie zauważam przewagi ideologii lewicowych, a raczej bliskich społecznej nauce Kościoła - dodaje Pasikowski.
A co z Jackiem Woźniakiem? Zapytamy go o to jutro w naszym programie "Gdzie Drwa Rąbią".
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.