Zamiast wyciąć drzewo przechylające się na ścieżkę prowadzącą na groblę w Podczelu, gościńskie nadleśnictwo zamknęło formalnie drogę. Miasto chce jej otwarcia i usunięcia drzewa.
Jak można się domyślać, tabliczką kompletnie nikt się nie przejmuje, a i zagrożenie jakoś szczególne nie jest. Ale w razie czego, leśnicy będą mieli czyste sumienie. Miasto patrzy na to inaczej. Choć to teren Ekoparku Wschodniego, prowadzona jest tam gospodarka leśna. Urzędnicy chcą jak najszybszego rozwiązania tego problemu, bo grobla cieszy się dużym zainteresowaniem spacerowiczów, a takie tabliczki tylko ich odstraszają.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.