Temperatura we wtorek rano wynosiła minus 13, a wieczorem minus 12 stopni Celsjusza. Ponieważ woda jest cieplejsza od powietrza, morze zaczęło parować.
Nieczęsto zdarza się ujrzeć taki widok, jaki mieli okazję oglądać ci, którzy pomimo mrozu zdecydowali się wybrać na spacer nad morze. Tumany pary podnoszące się z cieplejszego od powietrza morza, są tym lepiej widoczne im większa jest różnica temperatur. We wtorek w porze śniadaniowej temperatura powietrza wynosiła około -13 stopni Celsjusza, a temperatura wody około 2 stopni powyżej zera. Efekt przypominał mgłę nad jeziorem, która osadzała się nad wszystkim, co było nad wodą i zamarzała...
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.