Przewodnicząca Rady Miasta cieszy się, że wbrew wielu życzeniom i powtarzanym pogłoskom, Porozumienie Dla Kołobrzegu istnieje i realizuje swój program wyborczy.
Wioletta Dymecka nie ukrywa, że członkom PDK składano różne oferty i testowano ich różnymi propozycjami. Jak na razie, nikt nie skusił się na zmianę poglądów. Jak mówi liderka Porozumienia, jedną z przyczyn tego stanu rzeczy jest fakt, że radni zostali wybrani w jednomandatowych okręgach wyborczych, nie zależą od partii, odpowiadają przed wyborcami.
Przewodnicząca Rady Miasta dodaje, że po wakacyjnej przerwie radni powracają do pracy i pomimo zapowiedzi o rozpadnięciu się PDK, pozostaje to nadal w sferze życzeń niektórych osób. Klub PDK ma opracowane działania do czerwca 2016 roku i zamierza je konsekwentnie realizować. Udzielenie w czerwcu absolutorium prezydentowi miasta, było okazaniem dobrej woli. Teraz nikt nie będzie mógł twierdzić, że Januszowi Gromkowi ktoś zrobi na złość. Niestety, według Dymeckiej współpracy z prezydentem nie widać. Podobnie, według niej, brakuje rozmowy na przykład z branżą turystyczną. To własnie kwestia Lokalnej Organizacji turystycznej będzie omawiana na piątkowej sesji Rady Miasta. Więcej, w rozmowie w materiale video.
UWAGA!
Komentarze są prywatnymi opiniami Czytelników, za które redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Publikowanie jest jednoznaczne z akceptacją regulaminu. Jeśli jakikolwiek komentarz narusza obowiązujące prawo lub zasady współżycia społecznego, prosimy o kontakt poczta@miastokolobrzeg.pl. Komentarze niezwiązane z artykułem, naruszające regulamin lub zawierające uwagi do redakcji, będą usuwane.
Komentarze zostaną opublikowane po akceptacji przez moderatora.